Chciałem odświeżyć problem, ponieważ dalej nie uporałem się z problemem, może ktoś bedzie potrafił nam pomóc ??

Nic zostaje tylko szukać, i czekać na kogoś kto znałby rozwiązanie lub miał podobny problem jak my. Będziemy wdzięczni za pomoc.

Ale nie wydaje Ci sie ze gdyby to bylo lewe powietrze to albo vy te obroty lataly jak chcialy . Palil by wiecej. Napewno mozna wykluczyc w tym przypadku przeguby skrzynie bo po odpieciu przepustnicy dzialo by sie to samo

Fakt jakies tam minimalne szarpniecie jak puszszcze z 3 tys ale to w porownaniu do tamtego mogloby tak juz zostac;-)

Norbert zrobiłem ten test co Ty odpiołem kabel od przepustnicy, obroty miał 1,5 tys ale prawda jak jechałem autem po puszczeniu gazu 0 walnięcia na silnik aż dziwnie się jechało owszem płynnie sie nie rozpędzał bo nie była podpięta przepustnica, ale ulga i konfort w jezdzie elegancki . I co teraz ja...

Norbercie u mnie na zegarze tez 200 tys czyscilem przepustnice ale jeszcze nie mialem mozliwosci adaptacji. Jednak i tak to narazie nic nie dalo zobaczymy jutro po adaptacji. Brak slow mi to sie wydaje ze to za mocno bije w silnik zeby to byla wina przepustnicy:-(

Jest jakiś motyw żeby sprawdzić ten wew przegub. Jak byłem na przeglądzie zawieszenia gościu szarpał, ruszał przegubami i nic nie wyszło jakieś minimalne luzy, ale mówił że taki to dopuszczalny.

Spróbuje jak wyjde z pracy. Ale jeśli mówisz że miałeś poprawe po odpięciu przepustynicy to znaczy że moze u CIebie ona jest winowajcą. BO jak by to była skrzynia bo objawy byłyby dalej. Ja tez nad tym się zastanawiałem ale znowu na kompletnie zimnym silniku przez 400-500 m nie mam wogóle objawów !!...

Nie wiem mi jak narazie nic to nie mowi. Dalej zastanawiam sie gdzie tkwi problem. Zabiore sie za ta przepustnice wyczyszcze ale jak sam norbert pisales nic to u ciebie nie pomoglo. O efekcie dam znac na wekendzie;-)

A więc tak oczywiście jak puszcze gaz w miare wolno jest mniejsze uderzenie na silnik, jak puszcze szybko to mocniejsze jak jak zaczne naciskac gaz i puszczać to silnik wyrywa z poduszek ;] Jakiś pomysł.

Wczoraj gdzieś na forum znalazłem że gościu miał identyczne objawy jak moje i pomogła podmiana czujnika położenia sprzęgła, udało mi się podmienić od kolegi ale niestety nic nie pomogło. Czy ktoś ma jakieś inne propozycje ??

A powiedz mi czy jakies węzyki podciśnienia albo coś dochodzi do niej, czy ona ma jakieś czujnik w środku ???

No właśnie jeśli chodzi o przepustnice bede ja czyścił bo lekko jakis osad na niej widoczny a pożnij do adaptacji. Zobaczymy czy pomoże

Wysyłam Ci kolego PW