trzeba rozebrac silniczek i wyczyścić elementy rychome i nasmarować od nowa, więcej tam się nic chyba nie da zrobić. Zanim się za to zabierzesz, dobrze byłoby gdybyś mógł sobie przełożyć go jeszcze od kogoś na podmiane żeby mieć pewnośc że to on jest winowajca
Jeśli masz możliwość to podmień od kogoś niebieski czujnik temperatury (ten na wężu wody), oczywiście na całkowicie zimnym silniku. Gdy przerwa przytrzymaj go na ok 1500-2000 obr na chwilkę a potem wdepnij na sekundę gaz do końca, pewnie będzie czarna chmurka dymu bo go zalewa
mój znajomy miał podobny problem w mk II lecz tam miał 1.6 benzyne ale też popychacze nowe, olej i cuda jeszcze, rozwiązanie okazało się niby banalne, przeczyścił odmę, tą siatkę w pokrywie głowicy , może u Cibie będzie podobnie, warto sprawdzić