U mnie przy szybkiej jeżdzie usłyszałem szum i ayto złapało tryb awaryjny.
Turbina zaczeła gwizdać a z tyłu batory , taki siemuł zrobił że tragedia.
Okazało się pękniety przewód gumowy na rurze powrotnej z intercoolera.

W 3 montuje się trujnik na rurze tam gdzie rurka wchodzi pod podszybie

Taka opcja z opoóżnieniem jest w tych droższych alarmach ale można sobie załozyć czasówke

Trzeba auto przyzwyczajć

Założyłem temat w tym dziale :bigok:Nieszczelności zdażają się czesto dobrze jest wiedzieć jak sprawdzić instalacje

bongo pisze:

DDR pisze:Woda mi sie panowie gotuje w chłodnicy nawet po przejechanych 3 km

Raczej nie zagrzejesz wody na takim dystansie.Podejrzewam uszczelke pod głowicą.Kompresja idzie w wode i musi ją wywalić.

żeczywiście to napewno nie jest czujnik , kiedyś mi padł w lagunie dlatego tak napisałem

Ja też tak miałem pseudo mechanicy zdiagnozowali mi zepsutą turbine a miałem nieszczelność na przewodzie . Jak zakleiłem dziure to manometr pokazał 0,8 bara a z rury to tak strasznie sadzą za.....o :

Dokładnie 0,3 mm nie zmienia przekroju.

Lub zepsuty czujnik temperatury Do sprawdzenia jest czujnik i termostat , wentylator na krotko podpiąć .

Nie chce mi sie otworzyć , Wie ktoś dlaczego?

U mnie nie słychać turbiny , słyszałem ją wyraznie jak miałem pekniety przewód idacy do intercoolera. Prawie wymieniłem turbawe dobrze że byłem u uczciwego mechaniora . Nawet nie chciał kasy a ja zaoszczędziłem 8 stówek Wczesniej dwóch mechaników wysłało mnie po nowa turbawe

Pierwsze to można podpiąc manometr i sprawdzić ciśnienie.

Włącza Ci się tryb awaryjny , jedz zrób diagnoze.Pozdrawiam.

Ja swój zatkałem blaszka i jest ok.