Sterownika Digijet się nie resetuje. On sam się resetuje po wyłączeniu zapłonu.
Silnik pracuje Ci równo?

Może jak koledzy wyżej proponowali - zatkana chłodnica?

Oba są od temperatury.

Niebieski podpięty jest do komputera i na podstawie jego wskazań włączane jest ssanie.
Czarny odpowiada za wskaźnik na desce rozdzielczej.

Mówisz, że zaczęło wariować na zegarach, a co z samym płynem? Jego stan się nie zmienił?

Jeżeli chcesz tym samochodem jeszcze pojeździć to odżałuj już te 80zł na sprawdzenie głowicy jak już będzie zdjęta.

Chcesz 100proc. metody? Sprawdź kompresję i będzie wszystko wiadomo. Z rzeczy które można sprawdzić samemu - obserwuj czy wraz z ubywaniem płynu nie przybywa Ci oleju oraz jak koledzy napisali powyżej, obserwuj czy w zbiorniczku wyrównawczym nie pojawiają się bąbelki. Możesz podjechać do warsztatu z...

Kolego, z tego co zrozumiałem to poziom oleju Ci wzrósł pomimo tego, że silnik jest ubabrany olejem?

Płynu chłodniczego nie ubyło?

Silnik włącz aż do uruchomienia się wentylatora. Oczywiście korek od zbiorniczka musi być odkręcony i jak zauważysz, że Ci płyn znika to dolewaj aż przestanie znikać (jeśli ukł. był zapowietrzony to będzie ubywało ze zbiorniczka, bo płyn stopniowo zajmie miejsce powietrza).

Proponuję zalać płynem do pełna, odpowietrzyć układ i obserwować. Jeśli będzie ubywało to szukać przyczyn: - cieknące węże, nagrzewnica, chłodnica - pęknięty zbiorniczek wyrównawczy (jeżeli płyn opadałby tylko do jednego poziomu, ale w Twoim przypadku chyba jest inaczej) - uszkodzenie uszczelki pod ...

Myślę, że to co kolega zaobserwował to po prostu moment załączenia się termostatu, bądź wentylatora.

Hm, może jednak nie do końca się odpowietrzył?

Pompa paliwa i układ zapłonowy do sprawdzenia.

Sprawdź czy przewód od przepływomierza do przepustnicy masz w pełni szczelny. U mnie był lekko pęknięty na łączeniu z odmą i obroty falowały.

przyznam szczerze, że już zgłupiałem przy tym samochodzie. Dzisiaj jeszcze raz wyjąłem "grzybek" odmy i był czyściutki, natomiast po dmuchnięciu w przewód idący od pokrywy zaworów czuć, że coś jest nie drożne. Wyrównałem ten wężyk (zaginał się w jednym miejscu), zostawiłem podpięty i tak jakby na ch...

Witam ponownie po dłuższej przerwie. Problemy z temperaturą rozwiązane i auto śmigało przez jakiś czas bez komplikacji. Niedługo potem zaczęły mu falować obroty, a z rana nie dało się ruszyć tak, żeby nie zgasł. Myślałem, że to wina niedrożnej odmy, więc zdjąłem, przeczyściłem (w sumie niewiele było...