Mimo wszystko postanowiłem nie patrzeć co wystrzeliło i wszystko na razie działa Wolałem deski nie rozkręcać po raz kolejny, ponieważ ledwo się ona trzyma po poprzednich właścicielach dziękuję mimo wszystko za chęć pomocy :]
Mam pytanie: Czy spotkał się może ktoś z takim problemem- podczas uruchamiania auta gdy przekręciłem kluczyk (już trzeci raz próbowałem odpalić- może to ważne??!!) coś wystrzeliło w desce rozdzielczej (głośno jak kapiszon) i poszedł dymek z okolicy środkowych nawiewów i stacyjki. Troszkę się podymił...