Matijas pisze:W tym teście, a ścisle w jego finale masz podpowiedź na temat: włoch czy Z06

" onclick="window.open(this.href);return false;
A w tym teście masz podpowiedź na temat: zostać przy niemcowni+polskie rączki czy może jednak Z06

Jarku Ty nie mydlij nam oczu tylko bierz się do roboty i dziergaj opis swojej furgonetki:D

Proszę o sprawdzenie numeru VIN
WVWZZZ1JZ1D453672

GORAJ pisze:Myslisz ze jak bym u siebie w 2.8 wycial kata i srodkowy na seryjnym koncowym tlumiku tez by tak bylo ?

GORAJ ja mam kat tylko bez środkowego tłumika i o takim efekcie świetlnym możesz zapomnieć. Dźwięk jest bardziej miodzio ale nic więcej.

ponad 38tyś km już przebzykane szerszeniem jest dobrze. trzymam paluchy za dalsze operacje pod maską

Czekasz na część? Ciekawe cóż to jest. Ale mam nadzieję że auto jeździ i powoli nowo przeszczepione organy się docierają

W takim razie trzymam kciuki za udany projekt. Spiąć zwieracze i spokojnie czekać
Wypadałoby po zakończeniu założyć temat i opisać kroczek po kroczku co i jak. Taka miła lektura przed snem

zlos sorki za mały spam

Rybak pisze:Jak chłopaki z Compsportu skończą projekt mojego auta to wszyscy będziemy "mądrzejsi"

A jeśli to nie jest tajemnica to jakiej mocy oczekujesz w eRce? (w Bielsko Białej trwają prace?)

Ja pier..... Tyle kucy. Jakie doładowanie jest ustawione? Dolot jeszcze cały? Samochód rakieta w środku szatan nie kierowca Będzie się działo...

Mi też się wydaje że jednak jest troszkę więcej miejsca. Ale to bardzo dobrze Myślę że temperaturka w tym kotle będzie odrobinę mniejsza niż u poprzednika.

Daniel powiedz mi jak sprawy się mają z miejscem na turbo? W 2.8 nie było go zbyt wiele i turbo było bardzo blisko grodzi. W tym jest podobnie czy może jest bardziej optymalnie?

Jak Daniel eRka już w proturbo czy jeszcze w codziennym użytkowaniu? Cały czas śledzę postępy w pracy i że tak powiem czuję lekką irytację z powodu zbyt długiego oczekiwania A tak na poważnie to lepiej robić wolno a dobrze bez zbędnych niespodzianek. Pozdrawiam.

Daniel mam pytanie co do poprzedniego Golfa. Pamiętasz może jaką moc uzyskaliście w 2.8 na tzw. stage 1 czyli po zamontowaniu samej turbosprężarki i wgraniu nowego programu? Bez odprężenia głowicy, na seryjnym kol dolotowym i wydechu.

Może elastyczne łącze za kolektorem wydechowym. Ja tak miałem i po pewnym czasie całe się rozleciało. Autko chodziło jak czołg bez wydechu